Polski sojusz tronu i ołtarza

0
485


Oczywiście można i czasami trzeba naśmiewać się, z przytoczonych wypowiedzi zwolenników Radia Maryja, którzy kłamstwo tam głoszone traktują jest jako Prawdę Objawioną, w nią się wierzy, z Nią się nie dyskutuje.  Można załamywać ręce, widząc taką manifestację głupoty, która zamieniona zostaje w cnotę! Oczywiście najważniejsze w tym materiale doskonałym materiale wideo, są fragmenty przemówienia polskiego dyktatora Jarosława Kaczyńskiego. W jego wystąpieniu sojusz tronu i ołtarza, to fundament państwa! Dyktator tego nie ukrywa!  To fundament jednak, przesiąknięty kłamstwem, oszustwem i zdradą.  Przypominają się słowa wieszcza krzyczącego: „Polsko twa zguba w Watykanie”!

W materiale wideo widzimy kawałek polskiej rzeczywistości. Oczywiście rzeczywistość jest tworzywem dla kabaretu, dla komediantów. To jedna sprawa. Oczywiście nie cała Polska jest ksenofobiczna, zacofana, skretyniała.  O tym także nie możemy zapominać.

Kościół  katolicki w Polsce boi się zmian, pragnie zachowania status quo, gdyż obawia się, że otwarcie się na Zachód, doprowadzi w efekcie do laicyzacji społeczeństwa, do wyzwolenia się Polaków, z kościelnej dominacji. Kościół woli doprowadzić do kryzysu, byle tylko nie zgodzić się na pełne zintegrowanie Polski z Unią! Polska powinna zostać odgrodzona swoistym murem i nie przyjmować zachodnich zdobyczy, jak tolerancja dla innych!

To powtórka z historii! Kościół katolicki wolał przystąpić do Targowicy, wolał brać wynagrodzenie od rosyjskiego ambasadora Repnina, niż zgodzić się na, nawet, na ograniczone reformy państwa. Dzisiaj ten strach przed mitycznym Zachodem jest powodem pchającym wielu biskupów do zdrady, do zaprzaństwa. O religii, o chrześcijaństwie w ogóle wspominać nie warto, bo ta jest tylko pretekstem do głoszenia poglądu politycznego, do zwierania szeregów, przed nie istniejącym wrogiem, do budowania swojej rzekomo oblężonej twierdzy.

Ludzie sami z własnej woli, wstępują do tej twierdzy, przed bramą, zostawiając swoją godność i osobowość.

Premier Morawiecki przekazał Rydzykowi kolejne miliony, z publicznych pieniędzy. Ten toruński biznesmen jest zwyczajnym złodziejem, czerpiącym pełną garścią z publicznej kasy! W normalnym świecie proceder taki nazywa się złodziejstwem.  Dla niego religia jest niczym innym, jak złotym interesem! Pretekstem do wyciągania kasy!

Foto: Gazeta Prawna

Wideo: @Zbyszek G

WordPress › Error

There has been a critical error on this website.

Learn more about troubleshooting WordPress.