Carles Puigdemont,szef rządu katalońskiego poinformował, że droga do jednostronnego ogłoszenia niepodległości przez Katalonię została otwarta. Natychmiast ma on poinformować parlament w Madrycie o wynikach referendum.
Dzisiaj w Katalonii trwa referendum niepodległościowe. Rząd w Katalonii twierdzi, że czynnych jest ponad 70% wszystkich punktów wyborczych. Rząd w Madrycie starał się nie dopuścić do referendum, zatrzymywano przedstawicieli lokalnych władz, konfiskowano urny wyborcze i karty do głosowania. Przed wieloma punktami wyborczymi doszło do starć z policją, w sumie jest ponad 700 rannych, w tym bliżej nie określona liczba ciężko rannych. Władze Katalonii apelują do świata, aby ten nie słuchał zakłamanej propagandy Madrytu. Madryt nie uznaje tego referendum
Przed wieloma punktami wyborczymi ludzie stali całą noc w deszczu, aby nie dopuścić do przejęcia lokali przez madrycką policję. To nie jet tak, iż w Katalonii zwolennicy niepodległości mieli zagwarantowaną wygraną w referendum. Jednak brutalna akcja policji, często niczym nie uzasadnione ataki na pokojowo wyrażających swoje przekonania demonstrantów, spowodowały, iż wielu ludzi, którzy nie popierało secesji, przeszło na stronę secesjonistów.Zwolennicy secesji czasami mówią. „Co to za kraj ta Hiszpania”, w którym legalnie działać może fundacje imienia generała Franco?. Przed wieloma punktami wyborczymi dochodzi do starć z policją, która strzela gumowymi kulami.
Rząd w Madrycie nie uznaje referendum, nie wiadomo jednak co dalej. Jedno jest pewne, Hiszpania w poniedziałek nie będzie takim samym krajem. „Zawieszono” (co to znaczy”) mecz dumy Katalonii FC Barcelony z Las Palmas. Katalończycy w klubu Gerard Piquet, otwarcie wspierają niepodległość Katalonii.Chcą go wykluczyć z piłkarskiej reprezentacji Hiszpanii. Ostatecznie mecz zostanie rozegrany, ale bez udziału publiczności.
Sprawa rosyjskiej ingerencji
Rząd w Madrycie mówi o rosyjskiej ingerencji w referendum. Nie jest to pozbawione podstaw. Rosjanie, a wcześniej Związek Radziecki, otwarcie wspierał wszystkie ruchy mogące doprowadzić do destabilizacji społeczeństwa Zachodu. Dlatego wspierano terrorystów z „Czerwonych Brygad” i wszelkich innych. Poglądy rozmaitych wariackich ruchów politycznych, nie miały żadnego znaczenia. Liczyło się tylko to, że ich działalność mogła prowadzić do destabilizacji Zachodu. Podobnie było obecnie w USA, gdzie rosyjski wywiad nie ograniczał się tylko do wspierania Donalda Trumpa. Znamy wypadki zakładanie lewych kont na Facebooku, przez ludzi związanych z Rosją, gdzie oublikowano fikcyjne informacje, na przykład, o zastrzeleniu młodego czarnoskórego w Teksasie. W tym wypadku chodziło o wywoływanie, zajść na tle rasowym. Na tej samej zasadzie Rosjanie, wspierają wszelkie separatyzmy w Europie. Wspierali wyjście Wielkiej Brytanii z Unii, jak i popierali baskijskich terrorystów.
To oczywiście nie oznacza, że Katalonia powinna wyrzec się niepodległościowych ambicji. Na to realnie nie ma szans. Rząd w Katalonii apeluje to Unii Europejskiej, prosząc o pomoc w sprawie łamania praw człowieka przez rząd w Madrycie. Sytuacja jest bardzo poważna, zaś przyszłość Hiszpanii jako jednego państwa, bardzo niepewna.
AJ
Wideo 1: FRANCE 24 English
Wideo 2: Epimetheus
Foto: The Irish Times