Cła Erdogana na nikim nie robią wrażenia

0
353

W administracji prezydenta Trumpa nastąpiło już tak wiele zmian, iż kolejne roszady personalne nie robią na nikim wielkiego wrażenia. Inflacji uległy także enuncjacje  prezydenta za pomocą twittera. Nie było także wielkiego zaskoczenia, gdy z Białego Domu odeszła Omarosa Manigault Newman.  Sensacja nastąpiła, gdy pani Omarosa zaczęła publikować taśmy z rozmów prowadzonych z urzędnikami Białego Domu. Nagrana została także rozmowa, z szefem personelu Białego Domu, gen. Kellym, gdy ten zwalniał  ją z roboty. Na taśmach w gruncie rzeczy nic nadzwyczajnego,  być może niektórzy obawiają się, że powiedzieli coś niestosownego i zostało to nagrane Prezydent grozi jej procesem sądowym, oczywiście do żadnego procesu nie dojdzie, byłoby to zbyt kłopotliwe. Faktem jest,  że w Białym Domu zaczyna być tak jak w warszawskiej restauracji „Sowa i Przyjaciele”.   Jednak taśmy te nie będą miały wielkiego znaczenia, zwłaszcza, iż Ameryka ma ważniejsze problemy, niż taśmy Pani Omarosy.

Omarasa w jednym może mieć rację. Uważa, że Donalda Trumpa, łatwo można pokonać pozbawiając go tlenu, napędzającego jego chorą osobowość.   Tym tlenem jest nieustanne szokowanie, opinii publicznej, personalne ataki na inne osoby, uwaga skupiana na jego osobie przez media. Donald Trump zaszokował opinię publiczną rozpoczynając wojnę handlową z Chinami, a obecnie szokuje eskalacją konflikt z Turcją.  Trzeba przyznać, iż trafił swój na swego, turecki satrapa nie ustępuje i nałożył w odwecie zaporowe cła na amerykańskie samochody na  alkohol, ponadto Erdogan wezwał do bojkotu amerykańskich smartfonów, co w Turcji, gdzie religia, jako ideologia,  miesza się z polityką, otrzymało sankcję religijnego nakazu, co gwarantuje skuteczność bojkotu. Wojna handlowa z Turcją zaczęła się z powodu, bezpodstawnego przez Turcję uwięzienia postora  Brunsona.

Turcja ma ogromne problemy gospodarcze, wywołane przez nieodpowiedzialną politykę sułtana Erdogana. Problemem jest inflacja, zadłużenie zagraniczne, deficyt budżetu, dramatyczny spadek wartości tureckiej waluty.Zamieszanie wokół Turcji nie ma wpływu na dolara, rykoszetem obrywa polski złoty. Giełda w Nowym Jorku nieznacznie traci. Pytanie brzmi, czy konflikt ten może wyprowadzić Turcję z NATO, co dawałoby Rosji, swobodny dostęp do Morza Śródziemnego przez cieśniny tureckie. To jest tutaj stawką w grze, a nie absurdalne cła na whisky nakładane przez Erdogana. Co najwyżej dobrze zarobi jakiś turecki Al’Capone, który uruchomi kontrabandę. Znaczenie mogłoby mieć także ogłoszenie, że Turcja zdecyduje się na swoją broń jądrową.

Trochę jak miecz Demoklesa wisi nad nami perspektywa wojny celnej z Chinami. Tutaj z niepokojem oczekujemy kolejnych ruchów ze strony administracji prezydenta Trumpa. To w przeciwieństwie do ceł Erdogana ma znaczenie. A swoją drogę w Turcji zdecydowaną większością są wyznawcy islamu, którzy ponoć nie piją alkoholu. Jednak ilość konsumowanej tam wody ognistej, pokazują jak religia i hipokryzja, nierozerwalnie łączą się ze sobą.

Około godziny 14.00 czasu chicagowskiego poinformowano, iż Katar udzieli Turcji pomocy w wysokości około 15 miliardów dolarów. Katar jest w ostrym konflikcie z Arabią Saudyjską, ważnym sojusznikiem USA. Pomoc Kataru dla Turcji, to wyzwanie rzucone Ameryce. Saudowie od dawna oskarżają Katar o finansowe sprzyjanie terroryzmowi i namawiają do rozpoczęcia działań wojennych przeciw Katarowi.  Zapowiedzieli,że sami rozpoczną działania wojenne, jeśli Katar kupi od Rosji system obrony przeciw lotniczej S-400.

Prezydent wycofał zgodę na dostęp do tajnych informacji dla byłego szefa CIA Johna Brennana, krytyka prezydenta. W Ameryce łączenie polityki z dostępem do tajnych informacji uchodzi za skandal.

Andrzej Jarmakowski

 

 

WordPress › Error

There has been a critical error on this website.

Learn more about troubleshooting WordPress.