Polska cały czas wydaje na opiekę zdrowotna miej niż 5% PKB. Obecna władza nie radzi sobie ze służbą zdrowia. Rośnie zadłużenie szpitalu. W wielu miastach zamykane są całe oddziały z powodu braku środków na ich utrzymanie. Grozi, że zamykane będą całe szpitale. Obecnie koszty procedur ponoszone przez szpitale są zbyt nisko wycenione, poniżej realnych kosztów, stąd szybko popadają one w zadłużenie. Coraz bardziej rozwarte są nożyce pomiędzy realnymi kosztami procedur, a kosztami wynikającymi z tego co płaci NFZ. Powoduje to, iż szpitale zadłużone są na dwanaście miliardów złotych, a szpitale powiatowe na dwa miliardy złotych.
Ustawa uchwalona przez PiS o sieci szpitali, która miała zwiększyć dostępność usług medycznych dla pacjentów, zmniejszyć zadłużenie szpitali, przyniosła odwrotny skutek od zamierzonego.
W wyniku działania pisowskiej ustawy zamykane są szpitale i całe oddziały szpitali. I tak w Lublinie planuje się tak zwaną reorganizację, która oznacza zamykanie całych szpitalnych oddziałów i zwolnienia lekarzy.
W lublinie dla przykładu zamykane mogą być całe oddziały onkologii, urologii, kardiologii. Odbywa się Armageddon służby zdrowia.
Obszernie mówiono o tym podczas konferencji prasowej zorganizowanej w Sejmie.
Wideo: @Platforma News