Anna Wierzbicka prezeską lokalnego Wydziału KPA

11
778

agentAnna Wierzbicka protegowana Franka Spuli wygrała wybory na urząd prezesa Wydziału na stan Illinois Kongresu Polonii Amerykańskiej.  Anna Góral wycofała swoją kandydaturę.  Ostatecznie pozwolono kandydować Bogusławowi Niemczewskiemu zawieszonemu prezesowi, jednak przegrał on wybory.

Liczenie głosów trwało do późna w nocy. Wygrana Wierzbickiej w istocie jest sukcesem Franka Spuli i obecnej ekipy rządzącej przy ulicy Cicero.  To dobry prognostyk dla Spuli przed Sejmem ZNP jaki odbędzie się w Cleveland.

Oczywiście KPA na stan Illinois jest organizacją martwą.  W lokalnej chicagowskiej polityce Kongres jako reprezentant Polonii w ogóle nie istnieje, nie liczy się zupełnie.  Progress na zebraniu miał swoich agentów. Na razie jednak nasz James Bond słodko śpi, gdyż liczenie głosów trwało do późna w nocy. Ten sarkastyczny ton jest uzasadniony trudno Kongres Polonii Amerykańskiej traktować poważnie.  Nie jest prawdą, że KPA jest jakimś urzędowym reprezentantem Polonii, jakaś organizacją nadrzędną. Działacze KPA tworzą taki mit, ale to tylko mit.  Do tematu wrócimy po przeanalizowaniu relacji naszego James Bonda. KPA to w ogóle, zawsze była polonijna ściema. Wierzbicka zapewniła sobie wygraną w I turze. W wyborach na wiceprezesów potrzebna była dogrywka. W gronie wybranych wiceprezesów znalazł się weteran KPA Zenon Olejniczak. Grono związane z Niemczewskim założyło także swoją własną organizację, formalnie pozostając jednak w KPA, przynajmniej do czasu ostatecznego wyjaśnienia  statusu Niemczewskiego.  W praktyce można mówić o rozłamie w KPA, grupa Niemczewskiego, będąca w istocie pisowską bojówką, działać będzie na własny rachunek.

AJ

Foto: www.salzburg.com.

11 Komentarze

  1. No to pani usienka wpadnie w niczem niepochamowanoM rozpacz ze o poszukiwaniu winnych i przkladneM ukaraniu tudziez publiczneM spaleniu na stosie przez skromnosc nie wspomne.

  2. Oj tam, Pani Lusieńka wcale w rozpacz nie wpadnie. Raczej, jesli Spula wygra w Cleveland będzie cicho siedzieć, obawiając się, zby jej nie wywalili z radia.

  3. No to ja napiszę coś pośrodku.
    Uda święte oburzenie, ale będzie bardzo uważała na swój dzióbek. Żeby broń Boże cosik zbyt nieuprzejmego wobec Spuli nie powiedziać a jednocześnie swojej owczarni wydać się waleczną, dynamiczną, bezkompromisową i wyszczekaną.
    Niby trudna rzecz ale ona od ćwierć wieku taki kit biedakom wstawia i za to ją wielbią.

  4. W takiej sytuacji mogę tylko zabrac się za czyzczenie komina, aby odnotowac fakt, że zgadzam się z zza kałuzy

  5. Nie słuchałam pierwszej godziny programu, czy było akieś gadane? Teraz wariatka czyta komunikaty?

  6. Czy to nowa totumfacka pana Spuli, co jak feudał rozsiadł się dożywotnie na Zjednoczeniu i Kongresie, ma równiez ukończony Northwestern i Columbia College i czutuje swoje wiersze u pani Szalinki i wielebnego Karpowicza w Ośrodku Polskich Jezuitów w Chicago? Teatr Groteska rusza oełna parę. I zawsze pusta widownia!
    Czy wy chociaż wiecie, ludzie KPA Illinois ile ten Spula rocznie zarabia?Kilka sierocińców by za to w Polsce opłacił. I pytam sie, za co mu tyle płaca, a pytac mi wolno, bo jestem członkiem ZNP.
    A Instytut Piłsudskiego skazał na poniewierkę, bo go pozbawił lokalu!
    Stawiam wniosek: od dzisiaj tylko dwie kadencje dla nieudaczników. I tak je ZNP nie wytrzyma!

  7. Śliwa w tej chwili bredzi o Grecji. Trudno zrozumieć te brednie i chamstwo, bezczelność.

  8. Relacja w Związkowym. Ani słowa o Niemczewskim, ani słowa o tym dlaczego trzeba było zorganizować te wybory, dlaczego poprzednie uniważniono. Zupełnie jak kiedyś w Trybunie Ludu, a u Sliwy Jasna Góra.

  9. I jeszcze jeden dowcip ze Związkowego Spula sam sobie przyznał nagrodę Człowieka Roku w Chicago Society, najbardziej wpływowej grupy związkowej w Chicago. To są już pańskie jaja. Polonia w Chicago to jaja jak berety…

  10. Tak naprawde to w tym ZNP zawsze panował zamordyzm gorszy od komunistycznego. Ludzie się zeświniali na potegę. Wszyscy od góry do dołu gotowi sa zawsze dać przysłowiowych czterech liter prezesowi. On to ceni. W ZNP karierę możne zrobic tylko usłużny przydupas. Feudalny faszyzm. A ile wynosi pensja prezesa Spuli? Czy to prawda, że 180 tysiecy? A za co? Przecież w Chicago jest tajemnica poliszynela, że ta nasz zwiazek się wali! Przecież to zbrodnia tak doić Polonie, czy nie lepiej wspomóc polonijne instytucje naukowe?

Comments are closed.

WordPress › Error

There has been a critical error on this website.

Learn more about troubleshooting WordPress.