Adamowicz zostawił po sobie wspaniały pomnik, jakim jest otwarty, tolerancyjny Gdańsk

0
521

Dziś Polska opłakuje i wspomina Pawła Adamowicza, człowieka, który zostawił po sobie Gdańsk, miasto rozwijające się od początku jego rządów. Skala wzrostu mówi wystarczająco dużo o pracy, jaką wykonał nieżyjący już włodarz. Testament utożsamiamy z materią, która po śmierci przechodzi w ręce bliskich. W przypadku niespodziewanej śmierci włodarza miasta słowo testament nabiera innego znaczenia. Piękny „społeczny” testament Pawła Adamowicza Gdańsk i cała Polska wspomina dziś Pawła Adamowicza. Przypominamy nie tylko jego biografię, ale też oceniamy ponad 20-letnią pracę prezydenta Gdańska. Dwie dekady to znaczący okres czasu, w którym Adamowiczowi udało się stworzyć miasto nowych standardów. – Sprawił, że Gdańsk stał się miastem rozpoznawalnym w całej Europie. Otwórzcie szeroko oczy i zobaczcie, to już zupełnie inne miasto – powiedziała na wczorajszym spotkaniu w Gdańsku Aleksandra Dulkiewicz, pełniąca obowiązki prezydenta po śmierci Adamowicza. Wspomniała też, że stolica Pomorza jest dziś miastem otwartym i solidarnym, co jest wielką zasługą pracy prezydenta Adamowicza.

A zarazem społecznym testamentem, który pozostawił swoim następcom. – To jest prawdziwy społeczny testament Adamowicza. Musimy zadbać o to, żeby Gdańsk był wolny od przemocy i nienawiści. Troszczył się o to, aby Gdańsk był najlepszym miejscem do życia. Prezydent zginął tak, jak żył i pracował, zawsze z otwartą przyłbicą i wierny wartościom – mówiła dalej Dulkiewicz, cytowana przez „Gazetę Wyborczą”. Przez dwie dekady rządów Gdańsk rozwinął się w sposób znaczący. Świadczą o tym zarówno suche cyfry, jak i oceny mieszkańców. Serwis Money.pl przypomina, że od końca XX wieku do dziś wpływy do miejskiej kasy wzrosły z 730 milionów złotych do ponad 3 miliardów zł. Miarą rozwoju były też wydatki miasta.

W przeliczeniu na mieszkańca Gdańska urosły z 1214 zł na osobę do blisko 6 tys. zł. Jednak najistotniejszą część tej ostatniej stanowią tzw. wydatki na inwestycje – będące główną miarą wzrostu. W rekordowym roku 2012, kiedy to Gdańsk był jednym z miast gospodarzy Euro 2012, wskaźnik wydatków na inwestycje przekroczył 2 tys. zł na mieszkańca. Jak zaznaczają eksperci, wzrost Gdańska to nie tylko cyfry. – Był bardzo konkretny. Gdy myślę o tych 21 latach, to widzę, jak bardzo żył tym miastem. Gdańsk to było jego miasto. Imponował tym, jak orientował się w jego sprawach. Trudno uwierzyć, że go nie będzie, bo Gdańsk to Paweł Adamowicz.

Tożsamość miasta bez niego byłaby zupełnie inna podsumował dla Money.pl dwie dekady rządów Adamowicza Sławomir Halbryt, prezes Regionalnej Izby Gospodarczej Pomorza. Adamowicz zostawił po sobie piękny testament. Mówi o nim wszystko .

Od redakcji: Mieszkając poza granicami kraju, nosząc Gdańsk w sercu można powiedzieć, że także dzięki Pawłowi Adamowiczowi możemy powiedzieć, że jesteśmy dumni z Gdańska, za to, że nasze miasto było grodem otwartym na różnorodność, na uchodźców, którzy wspaniale się tutaj aklimatyzowali. Oczywiście nie możemy być cicho, gdy terrorysta zamordował naszego prezydenta, gdy obserwujemy tyle negatywnych zjawisk. Sam Paweł Adamowicz, jak i Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy, podczas imprezy której dokonano tego aktu terroru była obiektem niebywałego hejtu i podłych ataków. Paweł Adamowicz zostawił po sobie wspaniały testament, wielki pomnik, a pomnikiem tym jest Gdańsk, z którego jesteśmy tak dumni. Z momentem śmierci Pawła Adamowicza skończyła się Polska Owsiaka, zaczęła Polska nożowników i politycznych terrorystów. Wierzę, iż nie ulegniemy im.

Foto: YouTube

Tekst  i wideo: @Życie 24h

WordPress › Error

There has been a critical error on this website.

Learn more about troubleshooting WordPress.