1 kwietnia! W Polsce palą książki, Polusy w Chicago krzyczą na Daley Plaza!

6
711


W polskich mediach dzisiaj szerokim echem odbiła się akcja palenia książek zorganizowana przez jednego z duchownych, czyli funkcjonariusza Kościoła katolickiego. W mediach mnóstwo wypowiedzi na ten temat; Dla przykładu w serwisie Onet czytamy: Ks. Kroplewski nie zgadza się z duchownymi, którzy spalili książki. Ale podkreśla. – Nie, nie sądzę, by ktoś miał zostać tutaj ukarany. Dla tych księży palenie książek miało być symboliczną formą odrzucenia zła.  Ciekawe! Nawet 1 kwietnia robi wrażenie!

Ja nie popieram takiej formy, ale jak powiedziałem, nie jesteśmy w Kościele wszyscy tacy sami. Wszyscy, i to nie tylko księża, subiektywnie odbieramy rzeczywistość.

Trele morele. Oczywiście wszyscy pamiętamy lata trzydzieste w Niemczech, gdzie też zaczęło się od palenia książek, a skończyło na paleniu ludzi. Tego już duchowny Kroplewski już usiłuje nie pamiętać.W ogóle ten 1 kwietnia,  dzień, kiedy nie zawsze królują sprawdzone wiadomości jest dziwny.  Pokazuje jak dziwna jest Polska. Oto uczestnicy jakiejś Konfederacji, gdzie zasiadają polityczni dziwacy, zorganizowali konferencje prasową. Panowie Winnicki, Braun Grzegorz, Michałkiewicz, Ziemkiewicz, wyrażali swoje święte oburzenie, że media głównego nurtu w ogóle nie informują o manifestacji Polonii w USA przeciwko ustawie 447, jaka odbyła się w wigilię 1 kwietnia.  Ich zdaniem powinien to być główny temat mediów jak i debaty sejmowej.  Choć to 1 kwietnia, w trakcie konferencji, raczej na poważnie, przynajmniej takie odnosiłem wrażenie, informowano, iż mogą Polsce zabrać cały majątek narodowy. Polacy zostaną goli i weseli! Choć uczestnicy konferencji weseli nie byli, wcale im nie było do śmiechu, choć powtarzam to 1 kwietnia.

To rzeczywiście straszne. Około setka zmanipulowanych Polusów wydzierała się na Daley Plaza i nikt tego nie zauważył. Tyle przygotowań do manifestacji, i zupełnie po nic! Ustawa 447 zobowiązuje Departament Stanu do przedstawiania dorocznego raportu dotyczącego sprawy restytucji mienia żydowskiego i tyle.

Droga od informacji, do zabrania mienia, długa i daleka, czego już organizatorzy manifestacji nie zauważyli.

Na  razie goły i wesoły może zostać pan Michalkiewicz, który ogłosił zbiórkę kasy na wykupienie jego mieszkania. Prawica się organizuje! Może Michalkiewicza zatrudnia zatrudni Spula w “Dzienniku Związkowym”?

Wideo: @Zbyszek G

Foto: Ciekawe.org

6 Komentarze

  1. Słyszałem o takiej zbiórce ze strony Michalkiewicza, czyżby Ziemkiewicz też był w potrzebie?

  2. A wolność słowa, wyrażania swych uczuć? Czy w USA wolno spalić książki i zabawki (talizmany)? A może okrzykną faszystą, za spalenie książek np. Jean-Jacques Rousseau.

  3. Od jutra już po prima aprilis maja wywozić ziemię z Polski do Izraela. Podobno na razie tą z przekopu do Elbląga. Pozniej stopniowo będą kierować się do Warszawy. W końcu po co tyle w Polsce ziemi, która się marnotrawi. Problem w tym, że ostatnio uziemili Boeningi 737 max i nie ma czym tej ziemi wozić. W końcu jak by nie było można wskrzesić Mojżesza i z nim jeżdzić ciężarówkami po wodzie. Zydzi na pewno z tym Mojżeszem to załatwią. Panują nad światem to i pewnie tą Polskę tam zawiozą a tutaj zamiast mierzei powstanie większe morze Bałtyckie i wreszcie do tego morza będą mieli dostęp wreszcie Czesi i Słowacy. W końcu wszystko się da.

  4. No własnie ! Czy można by coś więcej napisać o tej ustawie 447 ? Obszernie i merytorycznie ? Michałkiewicz od jakiegoś czasu mocno o tym rozmawia, z dużym przekonaniem stwierdza, że ta ustawa otwiera droge do zaboru Polsce 65 miliardów dolarów przez Zydów. Nigdy nie przytoczył całej treści tej ustawy po anielsku, tylko jego opisy i interpletacje w j. polskim. Ale mówi dosyć przekonywująco. Z drugie strony, gdy się słucha Michałkiewicza, oprócz skandalicznej wypowiedzi na temat gwałconej przez księdza dziewczyny, to Michałkiewicz brzmi dosyć logicznie i przekonywująco. W każdy razie nie jest takim prymitywnym i natrętnym kłamcą jak Kaczyński Jeśli nie ma powszechnie dostępnej dobrej iformacji na temat tej ustawy 447, to trudno jest Michałkiewiczowi wprost zarzucić kłamstwa i manipulacji. W ten sposób Michałkiewicz może skutecznie głosić swe teorie. O ile czy to Balcerowicz, czy inni ekonomiści jasno i skutecznie punktują brednie i kłamstwa Kaczyńskiego, to jak narazie nie spotkałem się z dobrym, merytorycznym przedstawieniem istoty ustawy 447 i wypunktowania ewentualnych nadużyć Michałkiewicza. Może “Progress” będzie pierwszy ?

Comments are closed.

WordPress › Error

There has been a critical error on this website.

Learn more about troubleshooting WordPress.