Pochwała dla prawdy

0
403

Hotel i portSługa Boży Stefan Kard. Wyszyński, nieobojętny na los katolików na „nieludzkiej ziemi” totalitarnych systemów, czynił dla nich bardzo wiele. Jego „Droga Krzyżowa za wolność Kościoła i narodów” nadal jest odprawiana w krajach byłego ZSRR. Jego Ekscelencja Ks. Biskup Bronisław Biernacki, Ordynariusz Diecezji Odessko – Symferopolskiej na Ukrainie często wspomina Prymasa Tysiąclecia. Kiedy w czasach komunistycznych był proboszczem w Barze, do pomocy duszpasterskiej przybył z Warszawy kapłan z listem polecającym od wielkiego polskiego Kardynała, w którym znalazły się słowa: „posyłam Księdza nie tylko do wierzących, ale do wszystkich, aby każdy człowiek mógł poznać Chrystusa w Jego Kościele”.

 

Z czasem te słowa i specyficznie polska pobożność Maryjna stały się treścią życia przyszłego biskupa Odessy, który wspomina swój pierwszy w 1973 roku przyjazd do tego sowieckiego wówczas miasta: „Do zabytkowej katedry, zdewastowanej i zamienionej na Dom Sportu, wprowadził mnie śp. ks. prałat Tadeusz Hoppe, jedyny od zakończenia wojny kapłan na olbrzymim terytorium Południowej Ukrainy. Nie wiedziałem doprawdy co było bardziej poruszające – pełna poświęcenia determinacja tego męczeńskiego Kapłana, czy też przerażająca profanacja świątyni, w której przedziwnym zrządzeniem Opatrzności w 2002 r., decyzją św. Jana Pawła II miałem objąć stolicę biskupią”. Jego Ekscelencja z właściwą sobie prostotą patrzy na te historyczne dziś wydarzenia jako przejaw Opatrzności Bożej oraz opieki Matki Najśw. –Opiekunki wiernego do śmierci polskiego Narodu. Nic dziwnego zatem, że w herbie biskupim widnieje następująca dewiza Jego życia: Przez Maryję do Jezusa.

Pierwszy Biskup Diecezji Odessko –Symferopolskiej, wychowany w wierze i polskich tradycjach narodowych, nigdy, nawet w „ciemną noc oszalałego bolszewizmu” tego nie się wypierał – wprost przeciwnie – swoim życiem i słowem zawsze potwierdzał przynależność do Narodu, który mimo prześladowań, zsyłek, a nawet straszliwego ludobójstwa, ponad wszystko umiłował Pana Boga i Najświętszą Bogurodzicę. Szykany, gnębienie niemożliwymi do wypłaty podatkami, aresztowania i morderstwa biskupów, kapłanów oraz wiernych, a więc prześladowania chrześcijaństwa zawsze wiązały się z publicznym upadkiem zwyczajów i moralności. Razem z planową ateizacją szło w parze upodlanie człowieka i przymuszanie go do najgorszych rzeczy, w tym również wyrzekania się wiary świętej albo jej ukrywania. W czasach wojującego ateizmu represje były skierowane przede wszystkim w księży, jednak przykład świętości oraz męczeństwa kapłanów i ludu tej ziemi pomógł przyszłemu Pasterzowi Odessy i Krymu, jak twierdzi, nie odstępować, lecz jeszcze więcej pracować dla Kościoła, widząc jak bardzo wierni są spragnieni prawdy. Ta Jego bezkompromisowość wobec zniewalającego człowieka reżimu pozostała w Pasterzu Odessy i po upadku ZSRR, kiedy to partyjni oszuści stali się będącymi na usługach Moskwy miliarderami i kupując wyborców i władzę reprezentowali agresywną postawę wobec wszystkiego, co święte, a zwłaszcza Kościoła Katolickiego. Do niedawna bowiem wiele kościołów pozostało zbezczeszczonych, zburzonych czy skonfiskowanych, a katolicy naszej diecezji musieli u skorumpowanych, postkomunistycznych władz wypraszać zwrot obiektów sakralnych, czy pozwolenia na ziemię pod budowę świątyni.

Kościół Chrystusowy w diecezji kierowanej przez Księdza Biskupa Bronisława, doświadcza i dziś ogromnych trudności, który odważnie i wytrwale upomina się o poszanowanie godności ludzkiej i wolności sumienia, a także o zwrot świątyń zrabowanych przez bezbożników. Należy tu wspomnieć, że Ordynariusz Diecezji przez ponad 10. lat mieszkał w małym pokoiku w katedrze, znosząc niedogodności i codziennie modląc się po Mszy św. za nieprzyjaciół Kościoła komunistycznych oligarchów, którzy zagarnęli nie tylko gmach seminarium oraz należące do parafii budynki, lecz posiadają również prawo własności ziemi, na której od wieków stoi katolicka katedra pod wezwaniem Wniebowzięcia Matki Bożej. Sytuacja ta wywołała liczne protesty wiernych i skierowanie przez kurię sprawy do sądu w Kijowie, z powodu jednak korupcji za rządów Janukowicza nie przyniosło to żadnego rezultatu. Pomimo tej jawnej niesprawiedliwości, dzięki ogromnemu zaangażowaniu samego ks. Biskupa Bronisława i ks. infułata Franciszka Kołacza oraz wielu ofiarodawców udało się przepięknie odrestaurować odeską katedrę (zamkniętą w 1935), rekonsekrowaną w 2008 roku przez kard. Stanisława Dziwisza. Potrzebna jest jeszcze pilna wymiana dachu i otynkowanie budynku, jednak Jego Ekscelencja Bronisław marzy o koronacji obrazu Matki Bożej w ołtarzu głównym, witrażach i organach. Z przekonaniem podkreśla też, bardziej rozległe od materialnych są zniszczenia duchowe i powstałe w mentalności miejscowego społeczeństwa. Przejawem tego była do niedawna ślepa, wprost fanatyczna wiara w komunizm wielu tutejszych mieszkańców, gotowych wspierać promoskiewskie demonstracje, na których oprócz stalinowskiej retoryki, obecne zawsze były bolszewickie sztandary i prawosławne ikony, co oczywiście nie dzieje się spontanicznie i jest spowodowane wpływem wszechwładnej Rosji, która nadal kontroluje życie takich biednych krajów jak Ukraina, czy Białoruś. Mówią o tym słowa listu pasterskiego, które zatroskany o pokój Pasterz Kościoła w Diecezji Odessko – Symferopolskiej kieruje nie tylko do swoich diecezjan:

Drugi już raz w ciągu ostatnich miesięcy teren naszej diecezji stał się miejscem przerażających wydarzeń. Najpierw z wielkim niepokojem byliśmy świadkami aneksji Krymu, a w miniony piątek sama Odessa stała się polem bitwy. Z głęboką troską obserwuję nasilanie się agresji i coraz częstsze zamieszki w różnych częściach kraju. Piątkowe wydarzenia w Odessie tak tragiczne w swoim przebiegu jasno pokazują, że za tymi zamieszkami stoją siły spoza naszego miasta i spoza naszego kraju. Patrząc na poległych w tych zamieszkach i widząc cierpienia wielkiej liczby rannych pragnę wezwać wszystkich chrześcijan bez względu na ich przynależność wyznaniową do wspólnej i bezustannej modlitwy o pokój (..).

Proszę wiernych o zachowanie spokoju i niepoddawanie się prowokacjom. Wzywam Was także do głębokiej modlitwy w intencjach naszej ojczyzny. Pragnę także zwrócić się z apelem do wszystkich sił politycznych w kraju i za granicą o wytężenie wysiłków mających na celu zapewnienie pokoju w Ukrainie i zatrzymanie eskalacji przemocy. Proszę społeczność międzynarodową o wzmocnienie nacisków politycznych i ekonomicznych na tych, którzy wspierają przemoc, opłacają prowokatorów i separatystów oraz zaopatrują ich w broń.

Oddając Nieskończonemu Miłosierdziu Bożemu losy Ukrainy i świata, w sposób szczególny zawierzamy katolików od Odessy do Krymu, którzy nie zważając na niebezpieczeństwo, wraz z ks. Biskupem Ordynariusze Bronisławem i Biskupem Koadiutorem Jackiem oraz kapłanami niosą Chrystusowy pokój tam, gdzie najbardziej go brakuje. Ufamy, że ta przepiękna ziemia nad brzegami Morza Czarnego, z wieloma śladami polskości, naznaczona straszliwym ludobójstwem, gdzie z głodu zginęło ok. 8. mln ludzi, miliony deportowano, a tysiące zgładzono, o czym świadczą nie tylko masowe groby w Katyniu czy Charkowie, lecz także szczątki osób różnej narodowości (Polaków, Niemców, Włochów, Francuzów…) w większości katolików ukrytych pod płytą lotniska w Odessie, zazna upragnionego pokoju. Sens naszej wiary ujawnia się jeszcze bardziej w świetle ostatnich wydarzeń w Ukrainie, wszystkich ludzi dobrej woli prosimy o żarliwą modlitwę.

Ks. Andrzej Sańko

Foto: Hotel Odessa pl.wikipedia.org

 

 

WordPress › Error

There has been a critical error on this website.

Learn more about troubleshooting WordPress.