GUS: Polsce PiS rośnie wskaźnik ubóstwa

0
720


Okazuje się, iż program 500+, którym tak szczyci się Prawo i Sprawiedliwość nie działa. Kiedy program wprowadzano, przekonywano, żę program przyczyni się do zwiększenia dzietności, program zapobiegnie katastrofie demograficznej, która cały czas wisi nad Polską. Polska posiada ma ujemny przyrost naturalny. Mówiono także, iż 500+ wspomoże dzieci z ubogich polskich rodzin. Okazało się to wszystko niewiele wartą propagandą. Matematyki i danych liczbowych oszukać nie sposób. Mimo programu 500+ rośnie w Polsce wskaźnik ubóstwa ekonomicznego. Najbardziej dotknięte są dzieci żyjące na terenach pozamiejskich, czyli wieś.

Polityka PiS dla tych ludzi sprowadziła się do tego, że wzrósł i rośnie, co pokazują dane GUS poziom ubóstwa. Można to sparafrazować tak: Jesteś biedny głosuj ma PiS będziesz jeszcze biedniejszy!

Oczywiscie o tych danych GUS, nie dowiesz się z tak zwanych polonijnych mediów, które są odtworzeniem albo Radia Maryja, albo kopią tak zwanych mediów publicznych lub  Kurwizji Jacka Kurskiego. Obecnie problemów jest znacznie więcej. Program 500+ oznaczał wyrzucenie z rynku pracy wielu ludzi. To zupełnie osobny temat, którym także się zajmiemy.

Jak popatrzeć nas historię, to zawsze programy socjalistycznego rozdawnictwa kończyły się tragicznie. Obecnie przekonują się o tym boleśnie, na własnej skórze mieszkańcy Wenezueli, kraju o największych zasobach ropy naftowej na świecie. Skrajny populizm, doprowadził tam do ekonomicznego upadku. Nie myślcie sobie w Polsce, iż rząd PiS ma na ten program pieniądze. Nic z tych rzeczy. Program ten, tak jak za Gierka, jest na kredyt, i trzeba będzie za niego zapłacić. Nie znaczy to, że w Polsce zaraz będzie druga Wenezuela.  Spokojnie, nie tak szybko, premier Morawiecki będzie jeszcze czarował i opowiadał Wam bajki na dobranoc. Do czasu oczywiście. Dane GUS pokazują, iż program 500+ nie wyeliminował zjawiska biedy. Ona nadal istnieje, zaś ostatnio wskaźnik rośnie. A miało być tak pięknie.

Foto: Wolne Media

Wideo: @#Zbyszek G

WordPress › Error

There has been a critical error on this website.

Learn more about troubleshooting WordPress.